Dla ciebie ja jestem ramieniem do łez, e-e-ej. Mam wodoodporny tusz. Wiec przewóz albo wóz. Ty odchodzisz - dla mnie luz. U, a w tej maseczce nie poznam cię. Wiadomka, to koniec, bez ciebie mi Sunguest - Nie bój się - tekst piosenki, tłumaczenie piosenki i teledysk. Zobacz słowa utworu Nie bój się wraz z teledyskiem i tłumaczeniem. Halina Frąckowiak Nie Bój się Żyć lyrics: Za oknem mrok choć nie minął dzień / Na szybie deszcz znów ci żale swe Kiedy zamyka się oczy do snu, dusza zwija się w ciele jak kłębek, pozostawione samemu sobie ciało sprawdza, czy jeszcze istnieje. Wzbudza w sobie wspomnienia, bo każdy wykonany kiedyś gest, każde doznanie zostało przez nie zapamiętane. Ciało ma pamięć absolutną, jego wspomnienia przepadają tylko wtedy, gdy ciało ginie. Ogień nie strawi cię. C D Nie, nie, nie utoniesz, nie, nie, nie spłoniesz e h e h Bo ja jestem z tobą o mówi Pan. C D G H7. Wykonanie: Nie bój się, bo jestem z tobą. Nie bój się, bo jestem z tobą! – mówi Pan. Nie bój się bo jestem z Tobą – Dzień Wspólnoty Oazy – Ludźmierz 2012 (1. turnus) Przejdź do pozostałych piosenek: Wiem, że do wielu rzeczy się zwyczajnie nie nadaję. Ale wiem też, że jeśli poświęcisz mi swój czas. Okażesz mi swoją cierpliwość. I co najważniejsze.. Pomożesz mi. To wiem, po prostu wiem, że coś mi się uda. Nie wiem, za którym razem będzie dobrze, ale wiem, że będzie. Ale nigdy nie może być tak, że stara się tylko bB34NW. Śpij i zamknij oczy śnij - śnijŚpij i zamknij oczy śnij - śnijA ja będę twym aniołemTwą radością, smutkiem, żalemBędę gwiazdą na twym niebieBędę zawsze obok CiebieJak, wytłumaczyć Tobie mamŻe jesteś wszystkim, tym co mamTym co jest dobre i co złeUwierz tak bardzo ......Śpij i zamknij oczy śnij - śnijŚpij i zamknij oczy śnij - śnijA ja będę twym aniołemTwą radością, smutkiem, żalemBędę gwiazdą na twym niebieBędę zawsze obok CiebieJak, wytłumaczyć Tobie mamŻe jesteś wszystkim, tym co mamTym co jest dobre i co złeUwierz tak bardzo Kocham CięJak, wytłumaczyć Tobie mamŻe jesteś wszystkim, tym co mamTym co jest dobre i co złeUwierz tak bardzo Kocham CięA ja będę twym aniołemTwą radością, smutkiem, żalemBędę gwiazdą na twym niebieBędę zawsze obok CiebieA ja będę twym aniołemTwą radością, smutkiem, żalemBędę gwiazdą na twym niebieBędę zawsze obok CiebieTwym aniołem, twym aniołemTwym aniołem, twym aniołemAutor: Andrzej Janusz ąc nolwen 5442 odtworzenia 40 nagrań Za mały ekran 🤷🏻‍♂️ Rozszerz okno swojej przeglądarki, aby zaśpiewać lub nagrać piosenkę Dostosuj przed zapisaniem Wczytywanie… Własne ustawienia efektu Głośność Synchronizacja wokalu Gdy wokal jest niezgrany z muzyką! Tekst piosenki: Kolysanka Teskt oryginalny: zobacz tłumaczenie › Tłumaczenie: zobacz tekst oryginalny › To co, tato, śpiewamy?Nie bój się ukołyszę Cię do snuNie bój się ukołyszę Cię do snuŻaden ruch, żaden duch, żaden szmerNie zbudzi Cię ze snu, ze snuNie bój się utulę się do snuNie bój się utulę się do snuŻaden ruch, żaden duch, żaden cieńNie zbudzi Cię ze snu, ze snuRef:Będę blisko, Ty mnie przecież znaszBędę czule tulić Twoją twarzBędę zawsze chronić CięNie dam snom złym wyrwać Cię ze snu (ze snu, ze snu)Ze snu (ze snu, ze snu)Nie bój się utulę się do snuNie bój się utulę się do snuŻaden ruch, żaden duch, żaden cieńNie zbudzi cię ze snu (ze snu, ze snu)Ze snu (ze snu, ze snu)Ze snu (ze snu, ze snu)Ze snuuu Brak tłumaczenia! Pobierz PDF Słuchaj na YouTube Teledysk Informacje Patrycja Markowska (ur. 21 grudnia 1979 w Warszawie) – polska piosenkarka pop-rockowa. Jest córką lidera zespołu Perfect – Grzegorza Markowskiego. Swoją muzyczną karierę rozpoczęła w 2001, wydając debiutancki album "Będę silna". Płyta okazała się wielkim sukcesem i otrzymała nominację do Fryderyka w kategorii "debiut roku". Jesienią 2005 roku wzięła udział w 2. edycji programu ''Taniec z gwiazdami''. Tańczyła wraz z Michałem Skawińskim. Odpadła w 4 odcinku zajmując tym samym 8. miejsce na 10 możliwych. Read more on Słowa: brak danych Muzyka: brak danych Rok wydania: brak danych Płyta: brak danych Ostatnio zaśpiewali Inne piosenki Patrycja Markowska (16) 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 0 komentarzy Brak komentarzy « poprzedni następny » Zaśnij... zanurz się w spojrzeniu błękitnym nieba Otul się kołdrą ze snów gwiazd uplecioną Zaśnij i zapomnij... O księciu który nie przyjechał na siwym rumaku i o zamku z piasku zburzonym przez dotyk morza Głowę wtul w poduszkę posplataną anielskimi nićmi zapomnienia Posłuchaj jak księżyc swoim córkom na dobraoc kołysanke śpiewa Tam gdzie niebo zlewa się z taflą wody Różem obłoków zachwycając ziemię Ty pobiegnij... A gdy upadniesz potykając się o swoje wspomnienia krzycz jak najciszej by ze snnu nie wyrwac kłosów trawy zmęczonych unoszeniem kropli rosy I już nie bój sie zasypiac Bo widzisz... tylko wtedy mogę byc przy tobie... Zasypiaj jak najczęściej To że odeszłam wraz z mgła poranna Nie znaczy, że nie moge powrócic z powiewem wieczora... Tym którzy wierzą w siwe rumaki;) Dodano: 2005-04-13 20:01:42 Ten wiersz przeczytano 307 razy Oddanych głosów: 5 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej » Pan Bóg nie chce „zasuszyć” człowieka, ale woła go schowanego pośród różnych drzew i krzaków i pyta: „Gdzie jesteś?”W każdy wtorek Wielkiego Postu spotykamy się o na Facebooku, na kanale Aleteia Polska! Zapraszamy Was na rekolekcje live pt. „Intymność z Bogiem”, które prowadzi dla nas ks. Mateusz skrót pierwszego odcinka i film – dla przypomnienia i dla tych, którzy nie mogli być z nami na żywo. „Zaczęliśmy rekolekcje, które z pozoru biorą na warsztat najbardziej oklepany temat na świecie. Bo czy o intymności nie piszą dzisiaj w co drugiej książce psychologicznej, wiecie, tej z serii „odpowiem na twoje pytanie, jak żyć”? A mimo to, chociaż wiemy dużo, to i tak ciągle kryje się w nas pytanie, dlaczego tak trudno określić to, czym jest moja intymność, dlaczego tak trudno jest mi wejść w intymne relacje, począwszy od Pana Boga a skończywszy na sobie samym i drugim człowieku? Co sprawia, że tracę ostrość w widzeniu samego siebie? Sami wiecie, że nie ma lekko ten, kto przynajmniej próbuje dopuszczać do swojej intymności, nie mówiąc już o bardziej poważnym ciekawe, żyjemy w czasach niesamowitego zgrzytu między kulturą, w której kwitnie podglądactwo i wchodzenie w życie drugiego człowieka z butami, a skrajnym wręcz zamknięciem w sobie samym i skupieniem na sobie z intymnością pogłębia się także wtedy, kiedy na zewnątrz kombinuje jak tylko się da, aby inni ludzi nas przypadkiem nie zdemaskowali, bo a nóż się okaże, że nie jesteśmy do końca tacy, jakimi wymyślili nas sobie inni ludzie. Ucząc w szkole czasami przyglądam się w jaki sposób uczniowie robią sobie selfie. Pewnego dnia zauważyłem, że jedna z dziewczyn niezależnie od tego, gdzie się znajduje, kiedy tylko widzi, że ktoś się zbliża z komórką, jak automat przybiera lewy profil i zasłania sobie część twarzy. Kiedy zapytałem dlaczego to robi. Odpowiedziała: „bo kocham siebie tylko do połowy”.Czy można się jeszcze zainteresować intymnością? Czy jest jeszcze ktoś wśród nas, kto nie łączy intymności jedynie z wymownym sam na sam wiadomo w jakim celu? Czy można mówić o języku intymności skora tak często jest on zastępowany przez anty-intymność, wyrażoną lejący się strumieniem kolejnych skandali?Można i trzeba, bo niezależnie od naszej sytuacji, ilości pieniędzy czy tytułu przed nazwiskiem, każdy z nas potrzebuje intymności. Nie tylko do bycia z Bogiem czy drugim człowiekiem. Przede wszystkim do bycia z samym sobą. Zrób sobie wieczorną herbatę, usiądź wygodnie i szukaj razem ze mną odpowiedzi na te wszystkie naprawdę bardzo delikatne że Bóg zakochał się w człowieku? On sprawia, że przestajemy się bać siebie samych i że nie ma takiej rzeczy, której On by się w nas bał. Bóg nie stworzył nas prostych jak szpadel, wręcz przeciwnie. Kiedy wypowiedział słowa „uczyńmy człowieka na nasz obraz, podobnego nam”, rozpoczął z nami przygodę wielkiej różnorodności, którą odkrywamy, kiedy spotykamy się z drugim człowiekiem. Najpierw widzimy to, co najprostsze, jego wygląd, aby po pewnym czasie dostrzec te najbardziej subtelne elementy jego możemy zaskoczyć się pięknem drugiego człowieka. Pięknem, które wychodzi z samej istoty Boga. Jedynie my, ludzie, jesteśmy w stanie odpowiedzieć Bogu, niezależnie od tego czy jesteśmy święci czy wręcz przeciwnie. To jest wielka tajemnica naszej intymności, bo jesteśmy w niej całkowicie wolni, aby zbliżyć się do Boga, albo zabić Go w nas. Ten kontrast między naszą kruchością a zdolnością do podejmowania tak wielkich decyzji będzie jeszcze wiele razy powracał. Widzisz silnego mężczyzn, który płacze jak bezbronne dziecko, kiedy zapada na głęboką depresję. Z drugiej strony widzisz wątłą kobietę, która rodzi piąte dziecko i myślisz sobie, jak ogromną tajemnicą jest człowiek i jak nosi w sobie wiele nieoczywistych intymności z pewnością nie bał się Jezus. On był wewnętrznie spójny, dlatego potrafił wchodzić w intymne relacje z tak różnymi osobami – faryzeuszem Nikodemem, kobietą lekkich obyczajów, z dziećmi. On nie bał się swojej intymności, ponieważ wiedział, kim jest i jakie procesy w nim zachodzą. A przecież nie osiągnął tego przez dokonania współczesnej psychologii tylko przez głęboką relację z Ojcem. On nam pokazał, że chrześcijanin absolutnie nigdy nie jest sam, ponieważ Bóg zawsze chce wejść z nami w relację. Demon wie, że człowiek inaczej niż przez swoją tożsamość nie zbliży się do Boga, dlatego wmawia nam brak sensu i samotność. To ona krzyczy do nas: Bóg nie przyznaje się do kogoś takiego, jak Ty, człowieka słabego i dotkniętego jednak nie chce, aby zła samotność wysuszyła wewnętrznie człowieka, ale woła go, schowanego pośród różnych drzew i krzaków i pyta: „Gdzie jesteś?”. Chce mieć z nami relację, pomimo ludzkiego grzechu. Tak samo chce do nas dzisiaj mówić. Do nas połamanych, grzesznych, ale jak najbardziej prawdziwych”.Więcej w filmie! Nie bój się Nie bój się Proszę cię Nie bój się Puste ulice, parki, place Tkwią nieruchome w martwej ciszy Uśmiech pozostał za zasłoną I prawie nikt go dziś nie słyszy W rozkładzie dnia jest obowiązek Nakaz, potrzeba, zrozumienie By kiedyś radość znów się niosła By można było iść przed siebie Nie bój się Nie bój się To jeszcze jedna próba Przed którą stajesz dziś Walcz jak lew Z całych sił Aż znowu się doczekasz Gdy piękny wstanie świt Są tacy którzy bez słów skargi Stają na pierwszej frontu linii I toczą z wrogiem cichą walkę Na przemian silni i bezsilni Są też i tacy co się boją Osamotnieni w swej słabości Rzućmy im w serca garść otuchy Że wkrótce wróci czas beztroski Nie bój się Nie bój się To jeszcze jedna próba Przed którą stajesz dziś Walcz jak lew Z całych sił Aż znowu się doczekasz Gdy piękny wstanie świt

nie bój się ukołyszę cię do snu tekst